Karnawałowy makijaż paletą Sleek Vintage Romance

Hej! Witam was po tygodniowej przerwie. Choroba rządzi się swoimi prawami, ale już w pełni sił wracam do was z propozycją makijażu karnawałowego. W ulubieńcach roku pojawiła się u mnie paleta Sleek Vintage Romance i właśnie ona gra w tym makijażu pierwsze skrzypce. Jeśli spodobał się wam ten makijaż i chcecie dowiedzieć się jak krok po kroku go wykonać, zapraszam na tutorial.

1. Na początku, jak zawsze, podkreślam brwi, nakładam korektor na okolice pod oczami, oraz nakładam bazę na całą górną powiekę i wszystko utrwalam pudrem sypkim. Okolicę tuż pod linią brwi czyszczę korektorem i utrwalam jasnym, beżowym matowym cieniem.

2. Na całą ruchomą część górnej powieki nakładam złoty cień z palety (Meet in Madrit). Całą okolicę pod okiem zabezpieczam pudrem sypkim. Ciemne cienie, którymi będę pracować od następnego kroku lubią się osypywać więc na koniec będzie można usunąć je razem z pudrem.

3. Zewnętrzny kącik oka, aż do załamania zaznaczam granatowym cieniem (Romance in Rome). Nakładam go w taki sposób aby największą koncentrację koloru uzyskać w samym zewnętrznym kąciku oka przy linii rzęs.

4. Granice granatowego cienia w załamaniu rozcieram puchatym pędzlem przy użyciu brązowego cienia z palety (Propose in Prague) i wychodzę nim nad załamanie w kierunku łuku brwiowego.

5. W załamaniu oka nad jego wewnętrznym kącikiem nakładam różowo-fioletowy cień (A Vow in Venice). Łączę go z brązem w pozostałej części załamania aby kolory płynnie w siebie przechodziły.

6. Małym, kuleczkowym pędzelkiem nakładam ponownie granatowy cień w samo załamanie w okolicy zewnętrznego kącika oka.

7. Tym samym pędzelkiem, aplikuję fioletowy cień (Bliss in Barcelona) w zewnętrzny kącik tak, aby łączył się z granatem i delikatnie przechodził w złoto na środku powieki. Na zdjęciu widać, że puder pod okiem się przydał bo cienie niestety troszkę się osypały :)

8. Ten sam fiolet nakładam małym, kuleczkowym pędzelkiem na dolną powiekę, od zewnętrznej jej części, mniej więcej na 2/3 jej długości.

9. Czarną kredką zaznaczam linię wodną oka (jeśli macie małe oczy pomińcie ten krok lub użyjcie cielistej kredki) i rozcieram ją delikatnie łącząc z fioletowym cieniem na dolnej powiece.

10. Wewnętrzny kącik rozjaśniam złotym cieniem (tym samym, którego używałam na górnej powiece) i dojeżdżam nim do fioletu na dolnej powiece. Wszystko ze sobą rozcieram aby połączyć kolory.

 11. Usuwam puder pod okiem, czyszczę całą okolicę pod oczami. Tuszuję rzęsy i ewentualnie doklejam sztuczne. Makijaż gotowy!

Lista wykorzystanych kosmetyków:

1. Korektor Collection 2000 Lastin Perfection

2. Puder transparentny sypki Pierre Rene

3.Paleta do brwi Freedom Pro

4. Paleta cieni Sleek Vintage Roamance

5. Kredka czarna Avon Luxe

6. Tusz do rzęs Loreal Volume Million Lashes So Couture

7. Rzęsy Ardell Demi Whispies

Dajcie znać czy lubicie takie połączenia kolorystyczne i czy paleta Sleek Vintage Romance tak jak u mnie zajmuje w waszych kufrach honorowe miejsce :)